Gify, jako narzędzie marki
Dzisiaj fajny i ciekawy temat – gify! Nie daj się jednak zwieść pozorom. Ten zazwyczaj zabawny content ma ogromną siłę w marketingu internetowym. Nie tylko bawi użytkowników, ale sprawnie przyciąga ich uwagę i zainteresowanie marką, która ich używa.
Zawrotna historia
Sama historia tych niepozornych animacji jest już ciekawostką. Pierwszy z nich pojawił się przecież w sieci już w latach 80-tych. Wtedy gify zaskakiwały i bawiły odbiorców oraz były oznaką innowacyjności. Rozwój technologiczny i liczne nowości sprawiły jednak, że społeczeństwo szybko zapomniało o tych krótkich animacjach. W dzisiejszych czasach niespodziewanie znowu zyskały ogromną popularność i ponownie wywołują wiele uśmiechu na twarzach współczesnych użytkowników. Za sprawą pozytywnych emocji, które budzą gify, marki chętnie wykorzystują tego rodzaju content we własnych działaniach. Dlaczego warto?
Spójrz na mnie
Forma gifów, przede wszystkim w duży stopniu przyciąga uwagę odbiorców. Myślę, że każdy z nas chętniej zatrzyma się przy poście z kolorową, śmieszną animacją niż przy treści bez jakiejkolwiek grafiki lub z taką w szaro-burych odcieniach, niczym nie przyciągającej naszego wzroku. Nie zawsze nawet chodzi o nasze chęci – czasami omijamy go nieświadomie, bo zwyczajnie nie zauważamy takiego, nijakiego contentu w czasach kiedy dostajemy, tak dużo różnorodnych sygnałów.
Udostępnij mnie
Siłą gifów jest również to, że za sprawą ich luźnej, zabawnej czy ciekawej formy użytkownicy chętniej się nimi dzielą ze swoimi znajomymi. Udostępniamy oraz przesyłamy je znacznie częściej niż inne rodzaje contentu, dzięki czemu mają one ogromny potencjał wirusowy. Materiał, który jest rozpowszechniany przez samych użytkowników to darmowa reklama i możliwość dotarcia do ogromnej grupy potencjalnych klientów.
Jak wykorzystać gify w marketingu?
Pomysłów jest wiele, pamiętaj jednak, aby, chcąc budować pozytywny wizerunek i korzystne relacje z klientami nie zatracić tożsamości Twojej marki. Gify nie są dobrym pomysłem dla każdej branży. Zanim zaczniesz ich używać, przemyśl, czy jest to odpowiedni sposób na pozyskanie rozgłosu oraz nowych klientów. Czy taka luźna forma pasuje do Twojego stylu komunikacji? Gifami możesz śmiało skracać dystans między Tobą a klientami, jeśli celujesz w nastolatków. Zazwyczaj również osoby do 40 roku życia pozytywnie reagują na te krótkie animacje. Nie powinieneś jednak kierować się sztywnymi zasadami, tylko szczegółowo poznać swoją grupę docelową.
- Gifami możesz zaskoczyć swoich klientów już w prywatnej konwersacji w mediach społecznościowych. Niewiele firm podejmuje tak odważny krok, dlatego może Cię to wyróżnić i przełamać nudny, czasami uciążliwy, formalny styl komunikacji.
- Najczęściej natomiast gify możemy spotkać w postach na portalach społecznościowych. To tam cieszą się największą popularnością, zdobywają mnóstwo lajków i są chętnie udostępniane.
- Nie znaczy to jednak, że masz się ograniczać jedynie do social mediów. Spróbuj zastosować gify w mailingu lub na własnej stronie. W takim przypadku nie korzystaj z czyiś animacji, tylko stwórz własne. To wyróżni Twój przekaz i z pewnością będzie dla odbiorców ciekawszy.
Podsumowując
Gify nie są wyłącznie odpowiedzialne za poprawę humoru. Jasne – bawią nas, ale w rękach marketingowców mogą również zbliżyć klientów do marki, pomagając w tworzeniu pozytywnych relacji oraz przekonać ich do skorzystania z oferty.
