“Małe logo” vs Logo z Księgą Znaku
Każda firma oprócz nazwy ma coś jeszcze, co odróżnia ją od innych. Jest to logo, którym przedstawiasz markę. Pojawia się na Twoich gadżetach, materiałach firmowych, czy stronie. To jeden z najważniejszych elementów Twojego wizerunku.
Patrząc na największych, możemy uświadomić sobie jak ważny może być ten element identyfikacji wizualnej. Niewiele znam osób, które nie kojarzą logo Adidasa, Nike czy Lego. To dlatego, że te marki znały jego wartość od samego początku i reklamując się, wierni byli tej identyfikacji. Jeśli i Ty chcesz aby za 15 lat Twoje logo było rozpoznawane przez wszystkich Twoich klientów, upewnij się, że zamawiasz odpowiednią identyfikację dla swojej firmy.
Kiedy zamówisz logo w jakiejś agencji, zapewne spotkasz się z pytaniem „Z księgą znaku, czy bez?” Tym właśnie głównie różnią się tzw. „małe logo” od „pełnego logo”. W różnych agencjach wyglądać może to inaczej. Jedni wcale nie oferują tworzenia logo bez księgi, inni rzadko o księdze wspominają. Wynika to z różnego spojrzenia na te aspekty. Dlatego uznaliśmy, że ta walka jest ważna :)
Dlaczego niektórzy preferują „małe logo”?
Plusem małego logo, jak przy każdej „mniejszej” rzeczy, jest jego koszt. Wykonanie loga bez księgi i bez dużej ilości elementów, zajmuje mniej czasu, dlatego jest zazwyczaj o wiele tańsze. Takie tańsze logo, poza brakiem księgi znaku zawiera też zazwyczaj mniej elementów. Może to być sam napis w dobrze dobranym foncie (czcionka) lub ewentualnie niewielka grafika. Wynika to nie tylko z niższej ceny. Znaki bez księgi opisowej, mogą być trudniejsze do przeniesienia na materiały promocyjne czy firmowe. Mniejsza ilość elementów i prostsza grafika zmniejsza ryzyko wystąpienia takich trudności.
Małe logo jest świetnym rozwiązaniem dla małych film, które działają na rynku lokalnym i nie przewidują zbyt dużego rozwoju. Takie firmy mogą, ale nie muszą starać się o dokładny opis swojego znaku firmowego. Mogą też pozwolić sobie na bardzo minimalistyczny projekt.
Małe firmy lokalne, które nie reklamują się często w sieci czy na materiałach promocyjnych, rzadziej spotykają się z problemami przenoszenia znaku, więc mogą przetrwać bez jego opisu.
Kolejny plus prostego „małego logo” jest łatwość jego zapamiętania. Niestety ludzie stają się trochę leniwi i lubią mniej skomplikowane rzeczy. Jeśli zapytam Cię teraz o logo Nike – od razu skojarzysz najsłynniejszą łyżwę, a na zapytanie o Coca-Colę odpowiesz mi o napisie z charakterystyczną, zawiniętą czcionką (font nosi nazwę „coca cola ii”). A co, jeśli zapytam o Unilever? Nieco trudniej sobie skojarzyć – choć też jest kultowa i znana :) Ma jednak o wiele więcej elementów. To niebieska litera U złożona z różnych grafik. Dopatrzyłam się tam ptaszka, marchewki, pszczoły, liścia, kwiatka, serduszka, łyżki a nawet palmy. Każdy z tych elementów ma znaczenie.
Jeśli chodzi o minusy to głównym z nich jest właśnie brak księgi znaku ;) Dla większych firm i takich, które chcą się rozwijać marząc o karierze jak Coca-Cola czy Apple, brak dokładnego opisu znaku może okazać się ogromnym problemem. Zniekształcenia znaku czy zmienione kolory, na materiałach promocyjnych mogą pochłonąć sporą cześć budżetu na reklamę, której nie można pokazać światu.
Po co znak z księgą?
Księga znaku to niewątpliwie dodatkowy koszt. Większość uzna to za spory minus. Ja jestem jednak z tej grupy ludzi, którzy powtarzają „bez kosztów nie ma zysków”.
Księga to dokładny opis elementów, z których składa się logo i jak powinno się je wykorzystywać. Zawiera takie informacje jak:
- podstawowy opis znaku,
- wielkość pola ochronnego znaku,
- zabronione ingerencje w znak (zmiana nachylenia, dodawanie elementów itp.),
- minimalną wielkość znaku,
- zalecane wymiary znaku oraz wymiar podstawowy,
- opisany znak uzupełniający/horyzontalny (znak w innym układzie),
- dokładne opisy poszczególnych elementów (np. godła, logotypu),
- różne wersje kolorystyczne (całego znaku, znaku horyzontalnego i poszczególnych elementów),
- dokładny opis kolorów firmowych,
- czasem przykłady materiałów promocyjnych.
Dalej zastanawiasz się, co da Ci taka księga? Każdy, kto będzie tworzył dla Ciebie jakieś materiały, będzie wiedział, którą wersje może wykorzystać, do jakiej wielkości może zmniejszyć znak, jakiego koloru musi użyć. Ostatni aspekt najbardziej przydatny jest przy druku. Czasem zdarza się, że drukarnie mają ustawiony inny odcień koloru niż ten, który powinien być na wydrukowanych materiałach. Dzięki opisowi barwy za pomocą systemów używanych w poligrafii, drukarnia dokładnie wie, jaki kolor ustawić dla Twoich materiałów. To daje Ci pewność, że Twoja identyfikacja wizualna będzie zawsze spójna i rozpoznawalna dla klientów. Nie ryzykujesz druku np. 50 tys. ulotek, które z powodu zmienionego koloru, nie będą mogły zostać wykorzystane.
Koszt związany z nieprawidłowym wydrukiem materiałów może w końcu przewyższyć koszt zamówienia logo z księgą znaku. O „kosztach” niestabilnego wizerunku ciężko już nawet wspomnieć. Może niektórzy nie zwracają na to uwagi, ale nie każdy czerwony jest taki sam i nie każdy niebieski jest dokładnie niebieski ;)
Wygrany
Można wnioskować, że zależy to od firmy. Dla małych firm, wygranym może być tańsza opcja. Nie wiem jednak jak Ty, ale ja nigdy nie wykluczałabym rozwinięcia żadnej firmy. Kto wie, czy za 15 lat nie zawojujesz całej Europy, a może nawet całego Świata. Twórca Coca-Coli sprzedawał ją najpierw jako lek w swojej aptece. Pewnie nie spodziewał się, że jego Cola w 2015 roku będzie jednym z najsłynniejszych napoi na świecie. Na poczet rozwinięcia, wykorzystanych możliwości i inwestycji, które się zwracają, dla mnie i dla wielu innych, zwycięzcą jest Logo z księgą.
Na koniec
Jeżeli marzysz o logo, które będzie godnie reprezentowało Twoja firmę, zgłoś się do nas! Fachowo zajmiemy się identyfikacją wizualną, dzięki której Twój biznes będzie łatwo rozpoznawalny, a logo zapadnie na długo w pamięci odbiorców.
Sprawdź naszą ofertę i skontaktuj się z nami!