Czym jest esport i jak na nim zarabiac
Dla dużej części ludzi gry komputerowe kojarzą się tylko z bezmyślnym stukaniem w klawiaturę i są według nich kompletną stratą czasu. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś to jak najszybciej wyrzuć ten obraz z głowy, a za chwilę dowiesz się, dlaczego jako przedsiębiorca powinieneś zainteresować się tym tematem i jakie korzyści może przynieść Twojej firmie inwestycja w esport.
Czym jest esport i o co w tym wszystkim chodzi?
Z teoretycznego punktu widzenia esport nie różni się wiele od tradycyjnego sportu za wyjątkiem tego, że zawodnicy rywalizują ze sobą na komputerach czy konsolach. Profesjonalni gracze również muszą trenować, nie tylko swój umysł, czas reakcji i przeróżne strategie, ale także dbają o swoje ciało aby ich mózg był jak najbardziej wydajny. Największe turnieje rozgrywane są już na stadionach i wielkich halach jak Spodek w Katowicach, a zmagania zawodników oglądają przez internet, a już nawet telewizję, miliony fanów.
Grupa docelowa
Skoro już wyjaśniliśmy sobie krótko z czym to się je, to spójrzmy, czy Twoja firma znajdzie swoją grupę docelową na tym obszarze.
Badanie na temat esportu w Europie przeprowadzone przez firmę SuperData na zlecenie PayPal pokazują, że ten rynek posiada ponad 23 miliony aktywnych fanów na starym kontynencie, z czego w samej Polsce grupa liczy ponad 550 tysięcy potencjalnych klientów dla naszej firmy. Co ważne ze strony przedsiębiorców, w Polsce aż 1/4 osób w tej grupie to kobiety, a ponad 95% to osoby pełnoletnie, które mogą realnie stać się naszymi klientami. Są to głównie osoby w wieku 20 lat lub starsze, którzy zarabiają i są zdolni do wydawania pieniędzy na swoją pasję i rozrywkę.
Porozmawiajmy o pieniądzach
Jeśli wiemy już, czy jest to dla nas właściwy target to czas przejść do najbardziej interesującej nas części, czyli pieniędzy. Omawiany rynek w Europie jest na ten moment wart ponad 300 milionów dolarów, a jeśli biznes będzie się rozwijał w przewidywanym tempie to już w 2018 roku ta kwota wzrośnie aż do 390 milionów.
W Polsce jest to obecnie ponad 10 milionów dolarów przychodu z branży, a liczba ta w ciągu dwóch lat może wzrosnąć wraz z przewidywanym dwukrotnym wzrostem liczby fanów sportów elektronicznych.
Kto inwestuje?
Na zakończenie jeszcze kilka przykładów firm, które zdecydowały się na krok w tę stronę i wejście na rynek esportowy, a nie są to wcale małe firmy, a tym bardziej małe pieniądze!
Chińska firma marketingowa Focus Media przeznaczyła 81 milionów dolarów na start nowego projektu „Sport of the Heroes”, który jest platformą, na której odbywają się turnieje. Startup wystartował w maju tego roku i zebrał już ponad 400 milionów zarejestrowanych użytkowników z czego około 50 milionów jest online codziennie.
Twitter również nie zostaje w tyle i podpisał umowę na transmisję online rozgrywek esportowych aby dostarczyć profesjonalną usługę socialową podczas półfinałów ELEAGUE, które odbyły się w Atlancie na początku sierpnia.
Największym fenomenem jest jednak to, że popularny klub piłkarski Manchester City zdecydował się na podpisanie kontraktu z osiemnastoletnim graczem FIFA, który ma reprezentować drużynę na zawodach esportowych. To nie odosobniony przypadek, ponieważ wcześniej mniej znane zespoły West Ham United, Schalke 04 oraz VfL Wolfsburg również wyłożyły grube pieniądze na stół wykupując graczy lub nawet całe drużyny sportów elektronicznych.
Czy mogę na tym zyskać?
Jasne, że tak! Jednym ze sposobów dla małej firmy może być wykupienie reklamy bezpośrednio w porozumieniu z graczami i drużynami, którzy to oferują, ale również za pośrednictwem agencji reklamowej, która może nam pomóc w doborze strategii dla Twojego biznesu. Wbrew pozorom ceny nie są astronomiczne, a zasięg, który możemy osiągnąć na prawdę może powalić na kolana!
Coś co kiedyś wydawało się abstrakcją dzisiaj jest całkowicie normalne. Popyt na gry, sprzęt czy nawet zwykłe gadżety rośnie, a firmy które z tego korzystają mogą liczyć na ogromny wzrost sprzedaży swoich produktów. A czy Ty dostrzegasz miejsce dla swojej firmy na tym rynku?